Zawód dla odważnych
Dziennikarstwo jest wymarzonym zawodem dla wielu młodych ludzi. Niełatwo jest jednak zaistnieć w świecie mass mediów, zarówno w prasie, w radiu, jak i w telewizji. Najważniejszy jest warsztat, a co za tym idzie praktyka medialna.
Zdobycie takiego doświadczenia umożliwiła Marta Olbryś, dziennikarka, animatorka kultury i współautorka projektu Koniec świata. Koniec sztuki?, która w drugi weekend grudnia odwiedziła Liceum Ogólnokształcące im. Czesława Tańskiego w Puszczy Mariańskiej, w celu przekazania swojej wiedzy grupie zainteresowanych uczestników.
Warsztaty były bogate w interesujące zadania dydaktyczne, które wymagały od uczestników zaangażowania, trzeźwego myślenia, skupienia, odwagi, obiektywności, ale także kreatywności i odrobiny poczucia humoru tzn. umiejętności, które powinien posiadać każdy dziennikarz.
Podzieleni na dwie grupy, uczestnicy tworzyli konkurujące ze sobą redakcje. Na początku zajęć padło pytanie Jak widzimy współczesne media? i tak zaczęła się burza mózgów, w efekcie której powstały odmienne wizualnie, a jednak podobne w treści kolaże, przedstawiające charakterystykę i cele dzisiejszych źródeł informacji. Stworzenie notatki prasowej i napisanie pytań do wywiadu z wybraną osobą publiczną, to tylko dwa z wielu zadań jakich później podjęli się młodzi żurnaliści.
Jedna z drużyn stworzyła scenariusz wywiadu z kontrowersyjną postacią jaką jest Lana Wachowski – reżyserka, scenarzystka i producentka filmowa, niegdyś znana jako Larry - jeden z braci Wachowskich. Odbyła się nawet inscenizacja konferencji prasowej dotyczącej najnowszego filmu Andrzeja Wajdy pt. Wałęsa, podczas której jeden z uczniów wcielił się w postać Roberta Więckiewicza - odtwórcę głównej roli – a inni reprezentowali najróżniejsze tytuły na rynku mediów, zarówno portali plotkarskich, tj. Pudelek jak i poważnych gazet min. Gazety Wyborczej, Dziennika i Polityki. Zadanie polegało na przygotowaniu pytań zgodnych z profilem gazety. Na szczęście konferencja odbyła się bez wyciągania na światło dzienne „trudnych” kwestii i „aktor” nie musiał obawiać się o to, co przeczyta następnego dnia w prasie. Poprawianie i omawianie błędów w pracach „przeciwników” dało możliwość, spojrzenia na teksty okiem odbiorcy, a konstruktywna krytyka pokazała, jak zabawne bywają pomyłki. Było wiele zadań, które wymagały pomyślenia. Głowa mi dymi od tego. Były wśród nich i łatwe i trudne zadania. Zdecydowanie najtrudniejszym z nich była symulacja wywiadu z Robertem Więckiewiczem – mówi Bartek Wójcicki.
Poznanie form prasowych, wzbogacenie słownictwa oraz poprawienie samooceny i zwiększenie pewności siebie to owoce intensywnych ćwiczeń pod okiem Marty Olbryś. Współpraca z prawdziwym dziennikarzem pozwoliła także poznać kulisy zawodu i trudności z jakimi spotka się każdy początkujący reporter, felietonista czy korespondent.
Zajęcia bardzo mi się podobały. Będzie mi teraz łatwiej pisać teksty. Nie boję się już o to, że w przyszłości nie dam rady stać się rasowym dziennikarzem – wyznała Tosia.
Zajęcia zostały zorganizowane w ramach projektu dofinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, które organizuje Wizytująca Akademia Sztuk, działająca przy Fundacji Kultury i Sztuki ArtHolding.
Antonina Szulczyk